Jerzy Buzek został zaproszony przez senator Joannę Sekułę i prezydenta Sosnowca Arkadiusza Chęcińskiego do rozmowy o szansach dla Polski wynikających z Funduszu Odbudowy (FO) i Europejskiego Zielonego Ładu (EZŁ). Były premier podkreślał, że EZŁ jest długofalowym programem UE, który powstał jeszcze przed pandemią. Ma służyć rozwojowi gospodarki poprzez pobudzanie przedsiębiorczości i innowacyjności ukierunkowanych na ograniczenie CO2. W praktyce będzie realizowany poprzez zieloną transformację energetyki, przemysłu, transportu, rolnictwa i budownictwa.
Natomiast Fundusz Odbudowy jest pulą środków finansowych, które mają aktywizować odbudowę gospodarki europejskiej po pandemii. Polska, jak każdy kraj członkowski, przygotowała plan na wydatkowanie tych środków w formie Krajowego Plan Odbudowy (KPO).
Komentując ostatnie głosowanie w sprawie FO w Sejmie były Premier stwierdził, że wstrzymując się od głosu parlamentarzyści nie negowali Funduszu Odbudowy, ale chcieli zasygnalizować protest wobec rządowego planu wydatkowania środków z Funduszu, który zakłada, że bezzwrotne dotacje mają płynąć do spółek skarbu państwa, podczas gdy zadłużone samorządy mogą liczyć jedynie na pożyczki.
Jerzy Buzek stwierdził, że środki z FO nie powinny służyć finansowaniu obietnic wyborczych. Celem tych funduszy jest uruchomienie inwestycji, które pozwolą na odbudowę gospodarki po pandemii. Fundusz ma również budować odporności gospodarki na przyszłe kryzysy.
Całą rozmowę mogą Państwo zobaczyć tutaj.