Jerzy Buzek uczestniczył dziś w Konferencji Industry in Transition zorganizowanej przez Regionalną Izbę Gospodarczą w Katowicach.
Zaproszeni przedstawicie Komisji i Parlamentu Europejskiego mieli okazję wysłuchania ważnego głosu przedstawicieli przemysłu w debacie o szansach i wyzwaniach jakie niesie ze sobą transformacja energetyczna. Uczestnicy mówili o potrzebie autonomii w dostępie do surowców krytycznych w Polsce i Europie, odpowiedzialności za realizację celów zrównoważonego rozwoju i tempie zmian, które musi mieć charakter ewolucyjny, a nie rewolucyjny, aby europejskie firmy mogły się zaadoptować. Zastanawiano się w jaki sposób efektywnie wykorzystywać finansowanie unijne, aby uruchomić innowacyjne technologie, które pozwolą na utrzymanie miejsc pracy w przemyśle europejskim.
Jerzy Buzek podkreślał, że dziś dzięki obecności w UE mamy narzędzia, które pozwolą nam amortyzować koszty transformacji.
– W latach 90. sytuacja gospodarki była dramatyczna, nie istniał rynek ani możliwość pomocy finansowej z zewnątrz. Obecnie dzięki Funduszowi Sprawiedliwej Transformacji województwo śląskie otrzymuje gigantyczne środki z Unii Europejskiej. Śląskie ma dwa razy więcej pieniędzy niż miało kiedykolwiek rocznie wcześniej. To wszystko dzięki Unii. W wielu miejscach, takich np. jak Rybnik, widać kolosalną poprawę stanu powietrza. Poprzedni rząd RP zgodził się na regulacje unijne w kierunku neutralności klimatycznej. Nie zapominajmy o tym, reindustrializacja to konieczność – apelował prof. Jerzy Buzek.
Thierry Breton, Komisarz UE ds. rynku wewnętrznego podkreślał, że Polska ze swowimi kompetencjami w górnictwie może przewodzić wysiłkom na rzecz rozwoju projektów wydobywczych w pozyskiwaniu węgla koksowego, który jest ujęty na liście surowców krytycznych UE.
W dalszej części konferencji Jerzy Buzek moderował dyskusję o potrzebie wzmacniania niezależności UE w dostawach paliw i surowców i budowaniu odporności na przerwanie łańcuchów dostaw.
– Chcemy się dekarbonizować w sposób racjonalny i zdecydowany, a jednocześnie musimy uzyskać autonomię. 30 lat temu mówiliśmy o globalizacji. W 2008, po kryzysie finansowym, o reindustrializacji. Kraje, które zachowały sporo przemysłu przeszły lepiej przez ten trudny czas. Zastanawiamy się nad przyszłością przemysłu – stwierdził Jerzy Buzek.
Rozmówcy zgadzali się, że wybuch wojny w Ukrainie dotkliwie pokazał jak zgubna jest zależność od jednego dostawcy surowców. Jedną z konsekwencji są do dziś wysokie ceny energii, szczególnie dotkliwe dla branż energochłonnych.
– Warto być bardziej aktywnym i nie bać się innowacji. Największe obecnie przedsiębiorstwa na rynku – 30 lat temu nie istniały. Ciągle powstają nowe, a Śląsk był i będzie motorem naszej gospodarki – trafnie podsumował dyskusje Jarosław Wajer, Partner EY.